sobota, 27 czerwca 2015

Słodka Annis



Kto pamięta mój plan z zeszłego roku? Wtedy wydawało mi się, że to dość ambitny plan biorąc pod uwagę moje ówczesne umiejętności władania drutami. Ostatnia pozycja z tej listy nieco odwlekła się w czasie z powodu tych nieszczęsnych rzędów skróconych. W końcu przemogłam się i zaczęłam robić Annis tak na próbę, żeby zobaczyć o co chodzi z tymi rzędami skróconymi.







Robiłam tak jak w opisie, po prostu odwracałam robótkę ale wiem, że jest też metoda z owijaniem oczka. Podobno ładniej cała robótka wygląda. No, może następnym razem. Ja i tak się cieszę, że chusta wyszła i ma kształt taki jak powinna.





Co prawda robiłam ją tak trochę testowo ale nadzieja była, że rozmiarowo też będzie OK. Niestety nie jest i już dzisiaj wiem, że Annis czeka przykry los. Druty 3,5mm zrobiły swoje i chusta wyszła raczej skromnych gabarytów, tak dla filigranowej panienki bym powiedziała :)






Zupełnie inna sprawa to zawartość mojego ubiegłorocznego planu. To był początek mojego buszowania po Ravelry i wtedy te projekty były dla mnie numerem jeden. Cóż, dzisiaj wolałabym się nie wypowiadać na temat moich teraźniejszych upodobań. Moja biblioteka pęka w szwach, wrzucam tam wszystko co mi się najbardziej podoba i wiem, że życia mi braknie aby to wydziergać. A tu co chwila pojawia się kolejne cudo :)

Koniec końców ostatnia pozycja z listy zaliczona !!!



Dane techniczne:
włóczka - Bamboo Fine  Alize
skład -  100% bambus
gramatura -100g/440m
druty - 5 i 3,5mm
zużycie - 54g

wtorek, 9 czerwca 2015

Szal Ogee Lace

Chyba nie ma dziewiarki, która korzysta z Ravelry i nie zna wzorów Susanny IC. Piękne, oryginalne i bardzo efektowne. Uwielbiam jej wzory !!! Ten szal skończony a na drutach już kolejne jej dzieło :)




Początkowo zrobiłam go z jednego motka, zblokowałam i jakoś nie bardzo pasowały mi jego wymiary jak na szal. Poleżał sobie ze trzy miesiące, aż się doczekał. Dokupiłam włóczkę i dorobiłam spory kawałek.


Z włóczki jestem zadowolona, szal ładnie się zblokował a wzór uwidocznił. Angora Gold jest miękka, ma raczej krótki włosek i nie gryzie. No i jest wydajna bo ma aż 550m. Szczerze pisząc to spodziewałam się dużo gorszego efektu sądząc po składzie. Nic tylko się cieszyć :)



Szal jest pierwszy w nowym wyzwaniu Maknety - 12 chust lub szali w 1 rok.



Dane techniczne:
włóczka - Angora Gold Alize
skład - 80% akryl, 10% wełna, 10% moher
gramatura - 100g/550m
druty - 4,5 mm
zużycie -  125g
wymiary -  188x52 cm

sobota, 30 maja 2015

Wyzwanie czapkowe 7/12 - maj

Chyba nie tylko ja mam tak, że latem jakoś nie specjalnie ciągnie mnie do robienia czapek. Nie to co zimą, powstają niemalże hurtowo :)) Zmuszać się też nie zamierzam do robienia letnich nakryć głowy bo nie chodzę poza sezonem zimowym w czapkach. Tak więc w ostatnich dniach maja przy temperaturze 25 stopni wyskoczyłam w Pome Agaty Smektały. Szkoda, że nie widziałyście miny sąsiada, kiedy to brykałam przed obiektywem w czapce :)

Czapka ta jest oczywiście siódma w wyzwaniu 12 czapek w 1 rok, które zorganizowała Ola z bloga Handmade Project.








 Dane techniczne:
włóczka - Merino Gold 200
skład -  60% wełna, 40% akryl
gramatura -100g/200m
druty - 3,5mm i 4mm

piątek, 22 maja 2015

Lazurowe muszelki

Nie wiem jak to się dzieje, im dłuższy dzień tym bardziej nie mogę się wyrobić ze wszystkim, za chustę biorę się dopiero wieczorem bo za dnia czasu nie ma. A o zdjęciach to już nie wspomnę. Leży sobie kilka rzeczy i czeka cierpliwie na obfocenie. Maj się kończy a czapka z wyzwania też leży, szal też czeka i to chyba już drugi miesiąc. Albo doba się skurczyła albo ja taka niezorganizowana :(

Chusta ta już jest u nowej właścicielki więc mogę pokazać. Pojęcia nie mam czy wzór ten posiada jakąś nazwę, czy jest na Ravlu czy też nie. Wyszperałam go jak zwykle u Rosjanek.



  

Kiedyś gdzieś przeczytałam, że jeśli jakiegoś wzoru nie ma na Ravelry to znaczy, że nie istnieje. Próbowałam go poszukać ale wymiękłam, tyle tego jest.

 

Wełenka to moja kochana Cashmira, kolor wybierała właścicielka, jest to bardzo ładny odcień granatu. Niestety żadne zdjęcie nie pokazuje jego rzeczywistej barwy.

Tak więc, lecę kończyć ogromnego giganta, został mi ostatni rząd, który robię już drugi dzień !!! Końca nie widać. Już kiedyś robiłam ten wzór ale tym razem będzie większa. W głowę zachodzę jak coś tak falbaniastego zblokować.

Dane techniczne:
włóczka - Cashmira Fine Alize
skład - 100% wełna
gramatura - 100g/450m
szydełko- 3mm
zużycie -  195g
wymiary - 180x80 cm










wtorek, 28 kwietnia 2015

Wyzwanie czapkowe 6/12 - kwiecień

Montgomery początkowo miał być dla mnie, jeszcze w fazie wyboru włóczki taki był plan, jednak kiedy wpadł mi w ręce zakopany gdzieś na dnie pudła jedyny motek mięciutkiej włóczki to i plany uległy zmianie.



Motek składem nie zachwyca ale za to jest niezwykle milutki i mięciutki. Producent zapewnia, że się nie mechaci i jak to już kilka blogowych koleżanek stwierdziło włóczka ta przypomina bawełnę. Potwierdzam, że tak jest, gdyby nie było na nim banderoli to dałabym się nabrać :)




Wzór Justyny Lorkowskiej jak zwykle świetnie rozpisany, ale to już standard u Lete :) No a przytulaśna włóczka okazała się idealna dla mojego maluszka. Nosił ją chętnie kiedy jeszcze było chłodno, całe szczęście, że doczekaliśmy się w końcu wiosny. Nic straconego, czapka poczeka sobie do jesieni.


Zdjęcia są jakie są, na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że nie do końca poradziłam sobie z mega ruchliwym osobnikiem. A czapka została wykonana w ramach akcji 12 czapek w 1 rok, której pomysłodawczynią jest Ola z bloga Handmade Project. Jest to już szósta sztuka, więc mamy półmetek:)


Dane techniczne:
włóczka - Everyday Himalaya
skład -  100% akryl
gramatura -100g/250m
druty - 3,5mm i 4mm

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Wiosenne barwy jesienne

Wzór bardzo przeze mnie lubiany, może dlatego, że to właśnie od niego zaczęłam moją przygodę z chustami szydełkowymi. Bardzo ławy, odrobinkę zmodyfikowany, po prostu sam się robi :) Pierwsza chusta robiona tym wzorem znajduje się tutaj a tutaj zadebiutowała w komplecie z czapką.


Kolorki bardzo ładne, zdecydowanie jesienne barwy, przewaga brązów i rudości. Zdecydowanie jesień tej wiosny mamy z odrobiną błękitnego nieba :)


Włóczka fajna, moher z akrylem, króciutki włosek i bardzo wydajna. Jest jedno ale, dostanie jej graniczy niemalże z cudem, przynajmniej w mojej okolicy. Nie wiem, może Yarn Art wycofało ją z produkcji? Szukałam w sklepach internetowych i też nic nie ma. A szkoda bo bardzo fajnie się z niej robi.


Z tej samej włóczki powstała taka oto chusta w błękitach, która już zmieniła właścicielkę i robi się kolejna, tym razem zielona. Natomiast cieniowana chusta biało-różowo-grafitowa znajduje się tutaj.


Dane techniczne:
włóczka - Magic Angora YA
skład - 60% akryl, 40% moher
gramatura - 100g/520m
druty- 3,5mm
zużycie -  200g
wymiary - 170x90 cm

wtorek, 7 kwietnia 2015

Wyzwanie czapkowe 5/12 - marzec

Nieco spóźniona czapa marcowa. Jak zwykle czas, czas a raczej jego brak. Do tego dołożyć Święta i klops. Leżała sobie biedula i czekała na obfocenie.



Gilderoy, projekt Justyny Lorkowskiej, bo o nim mowa dał mi się we znaki. Pierwszy raz robiłam taki warkocz i o ile uwielbiam warkocze wszelakie, to nad tym trochę sobie posiedziałam.


Wiedziałam co trzeba zrobić ale nie wiedziałam jak, rad nie rad zwróciłam się o pomoc do samej twórczyni Gideroya i dopiero wtedy mnie olśniło :)


Sporo rozumiem po angielsku ale czasami zdarzają się jakieś "nowości" których nie ogarniam. Swego czasu zwracałam się o rady do wujka Googla ale w tej tematyce to on raczej bardziej szkodzi niż pomaga.


Ale jest jeszcze Fejs i jego grupy a jeszcze dokładniej - wspaniałe członkinie tych grup. Nieoceniona pomoc, rady, dobre słowo :))


Dane techniczne:

włóczka - Shetland YarnArt
skład -  70% akryl 30% wełna
gramatura -100g/220m
druty - 3,5mm i 4mm