Motek składem nie zachwyca ale za to jest niezwykle milutki i mięciutki. Producent zapewnia, że się nie mechaci i jak to już kilka blogowych koleżanek stwierdziło włóczka ta przypomina bawełnę. Potwierdzam, że tak jest, gdyby nie było na nim banderoli to dałabym się nabrać :)
Wzór Justyny Lorkowskiej jak zwykle świetnie rozpisany, ale to już standard u Lete :) No a przytulaśna włóczka okazała się idealna dla mojego maluszka. Nosił ją chętnie kiedy jeszcze było chłodno, całe szczęście, że doczekaliśmy się w końcu wiosny. Nic straconego, czapka poczeka sobie do jesieni.
Zdjęcia są jakie są, na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że nie do końca poradziłam sobie z mega ruchliwym osobnikiem. A czapka została wykonana w ramach akcji 12 czapek w 1 rok, której pomysłodawczynią jest Ola z bloga Handmade Project. Jest to już szósta sztuka, więc mamy półmetek:)
Dane techniczne:
włóczka - Everyday Himalaya
skład - 100% akryl
gramatura -100g/250m
druty - 3,5mm i 4mm