piątek, 30 stycznia 2015

Wyzwanie czapkowe 3/12 - styczeń

Drugie podejście do zdjęć znacznie lepiej wyszło niż poprzednie. Mąż miał większe chęci do pstrykania i nawet sam z nieprzymuszonej woli wyciągnął mnie do parku, żeby te fotki zrobić :) Inna sprawa, że bateria padła i z konieczności trzeba było wyciągnąć telefon ale i tak jest dużo lepiej bo chociaż coś na nich widać.




 Fuego Hat szybko się robiło, bo wzór idealnie rozpisany jak to z resztą u Justyny Lorkowskiej bywa, perfekcjonizm w każdym calu :)




 Włóczka to Shetland i fajnie się z niej robiło, bardzo ładne równe oczka z niej powstają, co nie zawsze ma miejsce przy innych niteczkach :)



A na fotkach pojawiła się również chusta szydełkowa, którą pokazywałam tutaj.




 Dane techniczne:
włóczka - Shetland YarnArt
skład -  70% akryl 30% wełna
gramatura -100g/220m
druty - 4 i 5 mm

wtorek, 27 stycznia 2015

Miała być czapa jest Holden

Styczniowa czapka czeka na wenę mojego męża od początku miesiąca i w końcu stało się, pstryknął mi parę zdjęć, żebym miała co Wam zaprezentować i co? I nic z  tego, to chyba nie był jego dzień. Żadne ze zdjęć się nie nadaje, większość nieostra a na pozostałych mam zeza :)

Tak więc znowu będę Was zanudzać chustą. Po raz kolejny Holden.





Chusta już jest u nowej właścicielki, więc mogę ją pokazać na blogu. Moja poprzednia Holden tak się pani Wiesi spodobała, że też chciała mieć taką tylko w odcieniach różu.



 Włóczka bambusowa, lekka, zwiewna i świetnie się blokuje. No może mały minusik za rozwarstwianie się, trzeba uważać żeby wszystkie nitki złapać.

Dane techniczne:
włóczka - Bamboo Fine BD Alize
skład -  100% bambus
gramatura -100g/440m
druty - 3mm
zużycie -97g
wymiary - 160x76 cm









poniedziałek, 12 stycznia 2015

Eyeblink

Na tą chustę od dawna miałam ochotę i nieco zwlekałam bo to inny kształt niż trójkątne, które do tej pory robiłam. Półokrągłe chusty zawsze mi się kojarzyły z rzędami skróconymi, których jeszcze nie miałam okazji robić i przyznam, że troszkę się ich obawiałam. Oto Eyeblink Heidi Alander.




W końcu wzięłam opis i czytam, czytam jak te rzędy skrócone się robi a tam ani słowa na ten temat. Ku mojej wielkiej uciesze szybko wzięłam druty i zaczęłam robić pierwsze rzędy. Jaka była moja radość, że ten kształt pojawiał się na moich drutach bez wykorzystania rzędów skróconych :)



Tym sposobem jeszcze chusty w takiej formie nie robiłam. Przyznam, że to bardzo prosta metoda i teraz nie będę z góry zakładać, że każda półokrągła chusta ma w opisie short rows.


Włóczka to ostatnio moja ulubiona Cashmira Fine. Po pierwsze wełna, po drugie cienka a po trzecie świetnie się blokuje !


Dane techniczne:
włóczka - Cashmira Fine
skład - 100% wełna
gramatura - 100g/450m
druty- 4,5 mm
zużycie - 150g
wymiary - 190x57 cm

środa, 7 stycznia 2015

Nominacja Liebster Blog Award

Jeszcze w starym roku dostałam nominację od Marty i Karoliny z bloga MaiKa bez metki. Koniec roku wszyscy wiemy jaki jest, więc z czasem było krucho, dlatego dopiero teraz mobilizuję się do odpowiedzi :)

Dziękuję bardzo ! Mimo, że nie za specjalnie lubię takie zabawy, podobnie jak dziewczyny, to jedno muszę im przyznać - to świetny sposób na bliższe poznanie blogowych koleżanek.

Zasady zabawy:
- Liebster Blog Award to nagroda przyznawana od innego blogera,
- po odebraniu nagrody odpowiedz na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała,
- następnie Ty nominuj 11 osób (poinformuj je o tym w komentarzu) i zadaj im 11 pytań,
- nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

Moje odpowiedzi:

1. Kto nauczył Cię dziergać?
Daaawno temu babcia pokazała mi prawe i lewe oczka i tyle umiałam i na prawie ćwierć wieku porzuciłam druty. Wróciłam rok temu i solidnie wzięłam się do nauki :)
 
2. Twój popisowy udzierg, z którego jesteś dumna.
Jeszcze takiego nie zrobiłam 

3. Jesteś prawo czy leworęczna?
Praworęczna

4. Czy masz męża, dzieci?
Mam męża i synka

5. Twój zawód
ekonomistka - niepraktykująca

6.  Dobra kawa to....
Nie wiem co to takiego, od lat pijam lurę z 1 łyżeczki rozpuszczalnej kawy z mlekiem, pół na pół :)
 
7. Twoje wymarzone wakacje.
Z mężem i synkiem, niekoniecznie daleko, byleby razem

8. Od Mikołaja chciałabyś dostać...
Oj, już dostałam :)

9. Film w kinie czy w domu pod kocem?
Zdecydowanie pod kocykiem

10. Skąd pomysł na blogowanie?
Kiedy zaczęłam robić na drutach to wiele rzeczy mi umykało, jakich drutów używałam, jakiej włóczki itp, więc postanowiłam taki "pamiętnik" sobie stworzyć

11. Nigdy nie ...
 ... byłam nad morzem


Wybaczcie dziewczyny ale nikogo nie nominuję do dalszej zabawy z bardzo prostej przyczyny, już tyle nominacji widziałam na blogach, że już sama nie pamiętam kto brał udział w tej zabawie a kto nie. Tak więc, nie będę dublować. Nie gniewajcie się, proszę :)


Pozdrawiam wszystkich cieplutko, dziękuję za komentarze i witam w Nowym Roku nowych Obserwatorów,
Justyna

Jaki był rok 2014 ?

Zdecydowanie twórczy, wiele się nauczyłam, zrobiłam pierwszą w życiu chustę, nauczyłam się szydełkować, spróbowałam żakardów, dowiedziałam się co to jest blokowanie bo wcześniej nawet nie spotkałam się z tym określeniem, poznałam wiele technik dziewiarskich takich jak:

- magic loop
- pikot bind off
- German cast on
- Kitchener Stitch (Grafting)

 Dla większości z Was pewnie to podstawy ale przecież każdy kiedyś zaczynał właśnie od spraw elementarnych. Najważniejsze, że z każdym dniem, miesiącem ciągle uczę się czegoś nowego i że chce mi się uczyć i zdobywać doświadczenie w tym kierunku. Jeszcze dłuuuga droga przede mną i wiele do "przerobienia", żeby któregoś dnia móc chwycić druty w ręce i z taką lekkością machnąć sobie Fickle Heart Justyny Lorkowskiej.


Tak więc rok 2014 upłynął mi zdecydowanie na akcesoriach, bo to małe formy, łatwo się na nich uczyć i jest mało prucia :))) A tak się to przedstawiało statystycznie:

- 4 szale
- 25 chust
- 12 czapek
- 1 komin
- 1 baktus

 A jaki będzie rok 2015? Nie chcę się określać, postanawiać bo życie i tak zrobi swoje. Mam nadzieję, że los będzie łaskawy i pozostawi mi odrobinę czasu na druty i szydełko :) Tak abym mogła spróbować zrobić pierwsze w życiu rękawiczki z jednym paluchem i z pięcioma też, oraz sweterek robiony od góry bezszwowo i jeszcze chciałabym zrobić coś z wykorzystaniem rzędów skróconych i tyle. Czy się uda, zobaczymy. Czas pokaże.

Pozdrawiam,
Justyna