

Wzór znaleziony u Rosjanek w ich przepastnych zasobach wzorów, pomysłów i inspiracji. Jest leciutka, zwiewna, taka w sam raz jak na szydełko:) Wystarczył jeden motek ale pewnie dlatego, że to mega wydajny kłębuszek bo ma aż 800m.
Korzystając z okazji, że poszliśmy z maluszkiem na spacer to zabrałam chustę i aparat i pstryknęliśmy parę plenerowych fotek, niestety tylko kilka bo ..... bateria padła :(
Chusta dopiero co zeszła ze szpilek co zapewne widać po fruwającej nitce :)
Dane techniczne:
włóczka - Lanagold 800
skład - 49% wełna, 51% akryl
gramatura - 100g/800m
szydełko - 3,5mm
zużycie - 100g
Piękna chusta i fotki fantastyczne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA to dopiero!!! Lanagold 800? Dlaczego wcześniej o niej nie wiedziałam?! Właśnie spojrzałam, że mają ją w fastrydze, a myślałam, że tam ubóstwo cienkich włóczek! Tylko jedna kwestia - jak ona się blokuje? Trzyma kształt? Ma w sobie dużo akrylu, a to potencjalnie mnie martwi... W ogóle to jest absolutnie świetna!!!!!! Przedostatnie zdjęcie najpiękniej ją pokazuje :)
OdpowiedzUsuńJa spory zapas cienkich włóczek kupowałam właśnie w fastrydze, m.in. Lanagold 800, robiłam nią czerwoną chustę ale też szydełkową więc ciężko mi powiedzieć jak będzie się blokować chusta "drutowa". Na moim panpage'u jest zdjęcie w trakcie roboty, przed blokowaniem to porównaj sobie z tymi na blogu. No ale szydełko to nie zwiewne, cieniutkie chusty drutowe ..... swoją drogą też jestem ciekawa jakby wyszła z tej włóczki chusta robiona na drutach
UsuńNiestety nie mam FB :( A jakie jeszcze kupowałaś w fastrydze cienkie? Mają tam Botany Lace, ale drogie to to bardzo ;) Coś jest jeszcze ciekawego? Muszę Cię wypytać :)
UsuńWtedy jak robiłam tam zakupy to wzięłam sobie Soprane i Dennis z tych cienkich, szczególnie Dennis zwrócił moją uwagę ze względu na cenę, skład i metraż 50g/500m i już szukam dla niej godnego wzoru :) Sporo tam jest fajnych cienkich ale ceny niektórych powalają i niestety nie na moją kieszeń :(
UsuńSwego czasu zdradziłam szydełko na rzecz drutów, ale Twoja chusta jest dowodem na to, że szydełkiem można wyczarować piękną i przede wszystkim zwiewną chustę:) Ja często też zapominam schować początkowej i końcowej nitki, a potem na zdjęciach muszę sporo się namęczyć , żeby nie było ich widać:)
OdpowiedzUsuńWiolu ja też pewniej czuję się z drutami ale w ramach nauki (bo szydełkuję od stycznia) coś tam zawsze zrobię, żeby warsztat podszkolić :))) Dla mnie zwiewna chusta kojarzy się z tylko z drutami i chyba nigdy szydełko nie dorówna drutom pod tym względem. Ta chusta powstała z cienkiej nitki i jest najdelikatniejsza jaką do tej pory na szydełku zrobiłam ale to nie druty, o nie :)
UsuńPiękna szydełkowa chusta, bardzo ciekawy wzorek i pięknie ją wykończyłaś, czy mogłabyś powiedzieć jak robiłaś brzeg?. Czy ta włóczka "gryzie" , bo prawie połowa składu to wełna. Strasznie mi się spodobała ta włóczka. Dziękuję za inspirację.
OdpowiedzUsuń