Zimą 2013/2014 roku zrobiłam sobie taki oto komplecik. Już go tutaj pokazywałam dawno temu na "plaskacza". Tym razem widać jak się komplecik układa na ludziu.Przechodziłam w nim sezon i muszę przyznać, że czapa średnio się nadawała na kolejną zimę. Dwie nitki to stanowczo za mało na taką porę roku, do tego rozciągnęła się i spadała mi na czoło, wyglądała niczym szeroki beret. Niestety zdjęć nie posiadam a może i dobrze :)) Poszła do prucia, tym razem dodałam trzecią niteczkę i teraz jest super. Komin rewelacja od dwóch lat służy mi godnie i wygodnie :)
Wybaczcie zdjęcia, tak zwane "samoróbki" nie najlepiej mi wyszły.
Dane techniczne:
włóczka - Himalaya Kasmir
skład - 20% nylon, 20% moher, 60% akryl
gramatura -100g/550m
druty - 3,5 i 4 mm (3 nitki, czapka)