sobota, 29 listopada 2014

Wyzwanie czapkowe 1/12 - listopad

Zdążyłam w ostatniej chwili, czapka gotowa od początku miesiąca ale chciałam skończyć chusty z dwóch poprzednich postów i zawsze brakowało czasu żeby ją obfocić. Dzisiaj też brakowało, dlatego mało fotek :)

Cóż tu się rozpisywać, wzór Magnolia by Maria Socha.





Przystąpiłam i ja do akcji, którą zorganizowała Korespondentka wojenna


Dane techniczne:
włóczka - Himalaya Padisah
skład - 30% wełna, 70% akryl
gramatura - 100g/180m
druty- 5 mm






sobota, 22 listopada 2014

Krople Rosy niczym mgiełka


To dziergadło dość długo robiłam ze względu na cieniutką niteczkę. Z tak cienkiej włóczki jeszcze nigdy nie robiłam. Drutami 3mm dłubałam i dłubałam i ciągle mi się wydawało, że nic nie przybywa. Mozolnie mi to szło zwłaszcza kiedy dobrnęłam do ażuru. 




Robiłam już ten wzór, tutaj go prezentowałam, ale włóczka o wiele grubsza to i robota szła raz, dwa. 


Niteczka sama w sobie bardzo ładna, ma takie drobinki, które w słońcu lub przy sztucznym oświetleniu pięknie błyszczą. Daje to piękny efekt. Widać to troszkę na ostatnim zdjęciu.


Włóczka typu 1 ply nie rozwarstwia się ale trafiały się momenty, że była różnej grubości. Co do blokowania to nie jest źle ale miałam nadzieję, że będzie lepiej.


Chusta leciutka, poszedł mi motek i odrobinkę z drugiego tylko na zamykanie oczek.


Cashmira była znacznie grubsza to i chusta ma raczej słuszne rozmiary, ta jest leciutka, cienkiutka przez co i sporo mniejsza.


Dane techniczne:
włóczka - Dennis Gazzal
skład - 48% wełna, 25% poliamid, 27% akryl
gramatura - 50g/500m
druty- 3 mm
zużycie - 53g
wymiary - 152x58

Serdecznie witam nowe obserwatorki, cieszę się, że tu zaglądacie i mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej :) Pozdrawiam Was gorąco,

Justyna


piątek, 21 listopada 2014

Zielona chusta szydełkowa



 Ostatnio czapkowo u mnie było i to bardzo. Czapy dla mnie, dziecka, rodziny, czapy testowe, oj było ich sporo. Ale jeśli pamiętacie tego posta, w którym była mała zapowiedź tworzących się chust, to właśnie oznajmiam, że zielona jest gotowa. Trochę swoje odleżała, ale "co się odwlecze to nie uciecze".


Teraz chusty się tworzą i to kilka na raz, ta skończona, ecru z powyższego linka aktualnie na szydełku. Jedna się blokuje a kolejna na dniach się tutaj pojawi.


 Chusta jest akrylowa z poczciwej włóczki Peonia nieistniejącego już Aniluxu. Bardzo wydajna bo ma aż 520m ale ciężko ją już gdziekolwiek znaleźć.


Na szydełko się nadaje ale na druty już nie, nie ma szans na jej zblokowanie, dlatego też akrylu na druty w ogóle nie wrzucam.


Dane techniczne:
włóczka - Peonia Anilux
skład - 100% akryl
gramatura - 100g/520m
szydełko - 3,5 mm 
zużycie - 192g
wymiary - 175x82 cm

poniedziałek, 10 listopada 2014

River Waves Hat - TEST

Testowanie mi się spodobało i to tak bardzo, że znowu miałam zaszczyt i przyjemność testować wzór dla Iwony Eriksson z bloga Drutoterapia.



River Waves Hat ma sporo warkoczyków, ja je lubię ale nawet ja miałam z nimi delikatne trudności na czubku czapki. A to dlatego, że nie umiem robić na drutach skarpetkowych a podobno im mniej oczek to łatwiej się dzierga jak się przejdzie z magic loop'a na skarpetkowe. Ot, takie małe uniedogodnienie.

Wzór czapki jest bardzo fajny i tak mi się spodobał, że zrobiłam dwie. Beżowa to czysta wełna a kolor wydaje mi się bardzo uniwersalny, pasuje do wszystkiego. Czapka do grubych raczej nie należy, poczekam aż prawdziwe chłody nadejdą to się przekonam czy wełna takiej grubości sprawdzi się na mrozach.





A tu boski kolorek, lubię takie "zdecydowane", natomiast włóczka to niestety akryl i na srogą zimę raczej się nie nadaje.



A Wy jak uważacie, która ładniejsza?

 Iwonko bardzo dziękuję za możliwość testowania obu czapek, to była dla mnie ogromna przyjemność :)


Dane techniczne: beżowa
włóczka - Pure Merino YarnArt 2058
skład - 100% wełna
gramatura - 100g/280m
druty- 3,5 mm i 4 mm
zużycie - 60g

Dane techniczne: zielona
włóczka - Monaco (jakaś niemiecka włóczka)
skład - 100% polyacryl
gramatura - 50g/120m
druty- 4 mm i 4,5 mm
zużycie - 71g

piątek, 7 listopada 2014

Altea Hat - TEST

Ostatnio miałam poważny problem z laptopem, padł dysk. Na szczęście udało się niemal wszystko odzyskać ale dysk do wymiany. Ta awaria była właśnie przyczyną ciszy na blogu. Ale już wszystko naprawione i zaczynam nadrabiać zaległości jakie tutaj poczyniłam.

Miałam ogromną przyjemność testować taką oto czapkę dla Iwony Eriksson.



To mój pierwszy test i teraz mogę napisać, że faktycznie inaczej się robi "dla siebie" a inaczej sprawa wygląda, gdy bierze się udział w testach. Człowiek wtedy stara się żeby było tak jak w opisie oczko w oczko, żeby wszystko się zgadzało, żeby było idealnie.


Z uwagi na to, że bardzo lubię warkocze, to poszło szybko i bez problemów. Altea powstała w dwa wieczory. Stres był raczej niewielki ale mimo wszystko robiłam wszystko zgodnie z zaleceniami.


Zdjęcia za to robiłam dwa razy, zaraz po skończeniu czapki i w czasie kiedy myślałam, że wszystkie zdjęcia utraciłam. Za to miałam w czym wybierać :)


 Włóczka to wełenka, czapka będzie moja, jest super cieplutka.


Dane techniczne:
włóczka - Fleco Perle
skład - 100% wełna
gramatura - 50g/80m
druty- 3,5 mm i 4 mm
zużycie - 96g